fotki
Tak było na początku :))
Tak było na początku :))
Witam.Po ciężkim i nerwowym okresie czekania i załatwiania tych wszystkich formalności nareszcie ruszyliśmy.Pozwolenie dostalismy dopiero w pazdzierniku,w lutym załatwiliśmy pożyczke i......nie mogliśmy zacząć, bo .... śnieg i śnieg i deszcz i mokroooooooo:((
w końcu jednak w kwietniu sie udało wykopać pół fundamentów,bo za mokro i znowu czekanieeeeee, az wyschnie.Normalnie masakra jakas
ale na szczescie udalo sie w koncu RUSZYLISMY, chociaz idzie to troche jak" krew z nosa"
ale dobra nie bede juz narzekacwazne ze cos sie dzieje
WitamDawno nic nie wpisywałam,ponieważ...nie mam co na razie.Dalej czekamy na pozwolenie(8 miesiąc),a pózniej znowu czekać na kredyt,ciekawe ile czasu nam to zajmie jeszcze,ale jak już cos zacznie sie dziac to od razu sie z wami tą dobrą wiadomością podzielę i będę się starała uzupełniać swój blog regularnie.Pozdrawiam serdecznie czytających
Dołączamy do waszego grona z przyjemnością. Na razie u nas jeszcze nic ciekawego się nie dzieje,czekamy dopiero na pozwolenie na budowę, szczerze mówiąc jeszcze nie zaczęłam, a już się boję,ale mam nadzieje że z wami będzie razniej i jakoś damy radę.Miło jest obserwować wasze postępy i optymizm....mam nadzieję,że mi go nie zabraknie.Pozdrawiam wszystkich pozytywnie nastawionych opałkowiczów.